SPIS TREŚCI
Czytamy dużo książek, kupujemy i puszczamy je dalej, mamy swoich ulubionych autorów (ja i Franek niekoniecznie tych samych ?), ukochanych ilustratorów i wydawnictwa, na które wiemy, że możemy liczyć.
Chcę dziś Wam pokazać dwie książki – dla malucha i starszaka. Tak różne, ale łączy je to, że autorami są pary Polaków – i to takie pary, na które można liczyć ZAWSZE, a ich książki kupować w ciemno.
PORA NA KALAFIORA
Pora na kalafiora to książka, która powstała w wyniku współpracy Agaty Dudek oraz Małgorzaty Nowak. Agata Dudek to dla mnie nazwisko z serii – „biorę w ciemno”, zawsze mogę być pewna, że książki, które powstały z jej udziałem będą niesztampowe, ciekawe i graficznie trafiające w me gusta bardzo!
Pora na kalafiora to kartonówka, przeznaczona w szczególności dla dzieci mniejszych, ale i Franek z chęcią czyta ją z nami – dlatego, że ilustracje są ciekawe i wymienione w książce warzywa to te częściej lub rzadziej spotykane.






Kaziowi podobają się zdecydowanie wyraziste ilustracje. No i umówmy się – książka jest o jedzeniu, czyli o tym, co Kazio lubi najbardziej ?
Wydawać by się mogło, że to książka, jakich wiele – warzywa na obrazku i podpis, nic więcej. Tylko tyle i aż tyle. Jednak czasem prostota wystarczy. Jeśli szukacie niebanalnej książki dla malucha, to to jest właśnie ta pozycja. A kartonowe strony zniosą wiele (nawet obślinione paluszki małych, ciekawych świata odkrywców).
KSIĄŻKĘ KUPICIE TUTAJ: PORA NA KALAFIORA
TU JESTEŚMY
Zarówno Pora na kalafiora, jak i Tu jesteśmy, wyszły nakładem wydawnictwa DWIE SIOSTRY, które ubóstwiam miłością wielką i zawsze śledzę uważnie ich nowości wydawnicze. Wam też to polecam! To u nich znajdziecie kultową Księgę Dźwięków czy Mapy, które u nas są po prostu hitem.
A propos Map – ich autorzy, czyli Aleksandra i Daniel Mizielińscy, wydają również inne książki, a każda warta jest uwagi. Na przykład TU JESTEŚMY w nowym wydaniu.
To książka o kosmosie z ogromną dawką informacji na ten temat, z przepięknymi ilustracjami, które fani książek Mizielińskich doskonale znają, a także z propozycjami zadań do wykonania w domu (na przykład model naszego układu słonecznego).




Z książki dowiemy się nie tylko, jakie planety są w naszym układzie słonecznym, jakie są gwiazdy i ich konstelacje, ale także czym są lata świetlne, jakie wiadomości wysłano w kosmos do potencjalnych innych cywilizacji, jak wygląda praca astronauty oraz start rakiety kosmicznej.
Poznamy sondy, satelity i łaziki, sławnych astronautów i naukowców, dowiemy się, czym są czarne dziury oraz spróbujemy odpowiedzieć na pytanie, czy możliwe jest, by ludzie osiedlili się na innych planetach.
Jeśli macie w domu kogoś, kto interesuje się kosmosem, to propozycja szczególnie dla Was! Młodsze dzieci będą potrzebowały zredukowania ilości wiadomości, ale Franek chętnie przegląda ze mną tę książkę, szczególnie strony o planetach oraz pracy astronauty.
KSIĄŻKĘ KUPICIE TUTAJ: TU JESTEŚMY.







